Obyło się bez incydentów. Baltic Pipe skrzyżował się z Nord Stream 2
Operacji dokonał statek Castorone, który zmierza obecnie w stronę stref ekonomicznych Polski oraz Danii.
Jednostka 30 lipca powróciła do pracy po 24 godzinach przerwy spowodowanej sztormem na Bałtyku. Zła pogoda na dłużej zatrzymała barkę Fortuna układającą Nord Stream 2. Rosyjska jednostka stała bezczynnie przez ponad 70 godzin.
Drugi statek pracujący nad Baltic Pipe, Castoro Sei kontynuował swą prace mimo niesprzyjających warunków pogodowych.
"Skrzyżowanie Baltic Pipe z Nord Stream 2 zostało przeprowadzone pomimo obaw części obserwatorów o incydenty." – pisze redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik.
Do punktu przecięcia obu gazociągów nitka A Nord Stream 2 dotarła w lipcu tego roku, natomiast nitka B w marcu.
Kwestię techniczną skrzyżowania reguluje umowa pomiędzy spółkami Gaz-System oraz Nord Stream 2 AG.
Do przecięcia Baltic Pipe z Nord Stream 1 doszło 28 lipca.
Porozumienie ws. ukończenia Nord Stream 2
Przypomnijmy, że USA i Niemcy podpisały porozumienie ws. drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2. Dało ono formalnie amerykańskie przyzwolenie polityczne do zakończenia prac i uruchomienia gazociągu pomiędzy Rosją a Niemcami po dnie Bałtyku. W ramach umowy Niemcy zainwestują w ukraiński sektor energetyczny, zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji i wesprą Inicjatywę Trójmorza.
Zdaniem władz Polski i Ukrainy, niemiecko-amerykański układ powoduje "deficyt bezpieczeństwa" w regionie. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau i jego ukraiński odpowiednik Dmytro Kuleba opublikowali wspólne stanowisko w tej sprawie.